sobota, 1 sierpnia 2015

~ Creepy Outfit, czyli Chelsea Smile

Hejka! W czwartek wyjechaliśmy na dwa dni do znajomych, którzy wakacje postanowili spędzić w pobliżu Opola. Tamtejsze stawy i lasy iglaste dały idealnie tajemniczy klimat, aby pobawić się trochę charakteryzacją i zrobić straszną sesję, która będzie również dobrym odpowiednikiem na Halloween. Postawiłam na Chelsea Smile! Zapraszam!


Muszę przyznać, że dopiero drugi raz w życiu robiłam cokolwiek związanego z charakteryzacją. Jasne, że nie było to idealne, ale otrzymałam zamierzony efekt, więc jestem zadowolona. Nie korzystałam z żadnych profesjonalnych produktów, a jedynie z mieszanki żelatynowej. Jestem samoukiem i mam nadzieję, że z czasem będzie tylko lepiej. Zapraszam na oglądnięcie zdjęć z "sesji" oraz kilku, które wykonałam wraz z Andrzejem- kwiatkiem, który wyłowiłam na stawie!





Koszulka- SH (Metka Cubus)
Koszula- No name
Trampki- No name




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz